Bardzo długo trwała nasza adaptacja do większych wymiarów boiska. Trenując na co dzień na węższym boisku, mieliśmy ewidentny problem z określaniem odległości na boisku. Złe ustawienia oraz nie oczekiwane problemy z wprowadzeniem piłki przez pierwsze 20 minut, były dla nas zabójcze. Przez ten okres zawodnicy Piasta Gliwice udokumentowali swoją przewagę 3 bramkami. Na szczęście po raz kolejny pokazaliśmy charakter rodem z Zaborza. Po ciężkim okresie gry dla nas, bramką na na 3:1 rozpoczęliśmy pogoń bramkową za przeciwnikiem, a zarazem gra zmieniła się o 180 stopni. Ostatnie 10 minut I połowy, to dominacja naszej drużyny. Od 20, do 29 minuty strzelamy 4 bramki, a jeszcze dwie sytuacje powinny zakończyć się lepiej, gdyż piłka była wybijana z linii bramkowej. Dobra końcówka dodała pewności chłopakom, co było widać w tej fazie gry
Druga połowa to otwarta gra obu zespołów, dzięki czemu mecz obfitował w okazje bramkowe, z których w większości bramkarze wychodzą obronną ręką. Niestety, gospodarze byli w stanie zaskoczyć nas rozegraniem rzutu rożnego, z którego tracimy bramkę na 4:4. Do końca meczu, każda z drużyn tworzy sobie sytuacje na rozstrzygnięcie wyniku spotkania. Ostatecznie mecz kończy się remisem, który z perspektywy całego spotkania jest sprawiedliwym wynikiem.
Z piekła do nieba, ostatecznie kończąc w czyśćcu. Tak można opisać mecz w naszym wykonaniu. Po złym początku, zaczynamy grać naprawdę ciekawą piłkę, w której tworzymy sobie dogodne sytuacje bramkowe. Bramki strzelane przez nas, cieszą gdyż element gry obronnej omawiany przed spotkaniem przyniósł efekt w postaci bramek na 3:1 i 3:3 (bramka stadiony świata). Dobra gra ofensywna plus dobra gra obronna(od 20 minuty) pokazały, że coraz lepiej rozumiemy grę i możemy grać otwartą piłkę. Element pewności siebie cały czas jest do poprawy. Bramki strzelane za każdym razem pomagają nam zapomnieć o "marce" przeciwnika i pozwalają uwierzyć w siebie. Brawo dla DRUŻYNY za pogoń którą wykonaliśmy oraz za to że w trakcie gry potrafimy zmienić tragiczną grę w naprawdę dobrą piłkę !