Piast  Gliwice
Piast Gliwice Gospodarze
4 : 4
4 2P 4
0 1P 0
MKS Zaborze Zabrze 2006
MKS Zaborze Zabrze 2006 Goście

Bramki

Piast  Gliwice
Piast Gliwice
14'
Nieznany zawodnik
15'
Nieznany zawodnik
18'
Nieznany zawodnik
35'
Nieznany zawodnik
60'
Widzów:
MKS Zaborze Zabrze 2006
MKS Zaborze Zabrze 2006

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Piast  Gliwice
Piast Gliwice
Brak danych
MKS Zaborze Zabrze 2006
MKS Zaborze Zabrze 2006


Skład rezerwowy

Piast  Gliwice
Piast Gliwice
Brak dodanych rezerwowych
MKS Zaborze Zabrze 2006
MKS Zaborze Zabrze 2006
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Piast  Gliwice
Piast Gliwice
Brak zawodników
MKS Zaborze Zabrze 2006
MKS Zaborze Zabrze 2006
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Luksemburgo

Utworzono:

13.05.2017

Bardzo długo trwała nasza adaptacja do większych wymiarów boiska. Trenując na co dzień na węższym boisku, mieliśmy ewidentny problem z określaniem odległości na boisku. Złe ustawienia oraz nie oczekiwane problemy z wprowadzeniem piłki przez pierwsze 20 minut, były dla nas zabójcze. Przez ten okres zawodnicy Piasta Gliwice udokumentowali swoją przewagę 3 bramkami. Na szczęście po raz kolejny pokazaliśmy charakter rodem z Zaborza. Po ciężkim okresie gry dla nas, bramką na na 3:1 rozpoczęliśmy pogoń bramkową za przeciwnikiem, a zarazem gra zmieniła się o 180 stopni. Ostatnie 10 minut I połowy, to dominacja naszej drużyny. Od 20, do 29 minuty strzelamy 4 bramki, a jeszcze dwie sytuacje powinny zakończyć się lepiej, gdyż piłka była wybijana z linii bramkowej. Dobra końcówka dodała pewności chłopakom, co było widać w tej fazie gry

Druga połowa to otwarta gra obu zespołów, dzięki czemu mecz obfitował w okazje bramkowe, z których w większości bramkarze wychodzą obronną ręką. Niestety, gospodarze byli w stanie zaskoczyć nas rozegraniem rzutu rożnego, z którego tracimy bramkę na 4:4. Do końca meczu, każda z drużyn tworzy sobie sytuacje na rozstrzygnięcie wyniku spotkania. Ostatecznie mecz kończy się remisem, który z perspektywy całego spotkania jest sprawiedliwym wynikiem.

Z piekła do nieba, ostatecznie kończąc w czyśćcu. Tak można opisać mecz w naszym wykonaniu. Po złym początku, zaczynamy grać naprawdę ciekawą piłkę, w której tworzymy sobie dogodne sytuacje bramkowe. Bramki strzelane przez nas, cieszą gdyż element gry obronnej omawiany przed spotkaniem przyniósł efekt w postaci bramek na 3:1 i 3:3 (bramka stadiony świata). Dobra gra ofensywna plus dobra gra obronna(od 20 minuty) pokazały, że coraz lepiej rozumiemy grę i możemy grać otwartą piłkę. Element pewności siebie cały czas jest do poprawy. Bramki strzelane za każdym razem pomagają nam zapomnieć o "marce" przeciwnika i pozwalają uwierzyć w siebie. Brawo dla DRUŻYNY za pogoń którą wykonaliśmy oraz za to że w trakcie gry potrafimy zmienić tragiczną grę w naprawdę dobrą piłkę !

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości